Wystarczy wyobrazić sobie próbę przejechania przed świętami połowy Polski na przykład z dwiema przesiadkami. Turystyka teoretycznie dopuszcza taką możliwość, ba, nawet podpowiada, jak ekonomicznie połączyć transport. Pięknie, prawda? Otóż rzeczywistość niestety pokazuje, że tak nie jest. Wystarczy chwila opóźnienia jednego środka transportu i już po podróży. Koniec jazdy, najwyraźniej trzeba wracać do domu.
Oczywiście pojawiają się zmiany pozytywne i turystyka często nas zaskakuje, niemniej jednak, biorąc pod uwagę ogół sytuacji, dobrze nie jest i zapewne będziemy jeszcze długo czekać na osiągnięcie standardów europejskich. Czas pokaże, czy kiedyś będziemy mieli się czym pochwalić przed Europą. Obyśmy mieli taką możliwość.
——————————
źródło: www.zagrywajmy.pl
↧
Podróże przed świętami
↧